Przywódca Solidarnej Polski na szczęście szybko zorientował się, że płaszcz jest trochę za długi i za obszerny. Inaczej Ryszard Kalisz musiałby paradować po ulicach w kusym i przyciasnym okryciu Zbigniewa Ziobry. "Wyszedł w moim płaszczu, ale zaraz wrócił. Było bardzo miło, życzenia sobie złożyliśmy" - śmiał się poseł SLD w studiu radia TOK FM.

Reklama

Wcześniej Zbigniew Ziobro na antenie zapowiedział, że zaraz jedzie na Śląsk, gdzie razem z Jackim Kurskim i Ludwikiem Dornem ogłosi powołanie nowej inicjatywy. Jakiej? To oczywiście tajemnica, którą poseł Solidarnej Polski chce ogłosić po południu.

"To inicjatywa, bez precedensu w historii Polski. I powiem więcej, może to zabrzmi przesadnie, ale to nie przesada - to pierwsza taka inicjatywa" - chwalił sój tajemniczy pomysł Ziobro.