- Decyzję ws. startu w wyborach na szefa PO podjąłem już wiele miesięcy temu. O moich planach poinformuję opinię publiczną wkrótce - mówił Gowin w programie "Jeden na jeden". Ciekawym zalecił jednak cierpliwość - najpierw chce się bowiem skonsultować z "przyjaciółmi z partii".

Reklama

Przyznał również, że poza stanowiskiem szefa PO, myślał także dla siebie o innej funkcji. Jarosław Gowin rozważa start w wyborach na prezydenta Krakowa w 2014 roku. - Kraków wart jest tego, żeby poświęcić się mu w całości - powiedział.

Pytany o to, czy zamierza zakładać własną partię, odpowiedział, że swoją przyszłość widzi w PO. Dodał jednak, że zastanawia się bardzo poważnie na tym, jaki kształt powinna przyjąć Platforma, by spełniała oczekiwania Polaków. - Chyba nikt nie ma wątpliwości, że premier jest bardziej wrażliwy na sygnały płynące z salonów medialnych, niż na sygnały płynące od prawdziwych Polaków. Przyczyną mojej dymisji jest rozchodzenie się naszych poglądów i postaw politycznych na poziomie dużo bardziej fundamentalnym - chodzi o to jaka ma być Polska i jaką mamy uprawiać politykę. Czy ma być to polityka ciepłej wody w kranie, czy jednak polityka zdecydowanych reform - tłumaczył powiedział.