Posłom Ruchu Palikota puszczają nerwy. Oni nie mają ani wstydu, ani szacunku dla życia niewinnych i bezbronnych istot ludzkich. To, że podejmują tego typu interwencje oznacza, że obawiają się społecznego ostracyzmu i krytyki - pisze na portalu fronda.pl poseł Stanisław Pięta. Jego zdaniem, politycy tego ugrupowania udowodnili, że są "poważnie zagubieni". Oni nie wiedzą, jaki mają mieć program, jaką mają mieć nazwę, wszystko poddają ocenie specjalistów od marketingu i PR. Ich zachowanie oznacza, że jeszcze nie ochłonęli po kompromitacji, jaka spotkała ich w Sejmie, a której sami są winni - stwierdził.
>>>Posłowie odrzucili projekt zakazujący aborcji
Polityk PiS uważa, że zachowanie części opozycji było poniżej wszelkich standardów. Takiego chlewu w izbie nie było chyba nigdy - ostro mówi.
Dostaje się też tym, którzy zagłosowali za odrzuceniem ustawy zaostrzającej prawo aborcyjne. Dla mnie to jest oczywiste, że jeśli ktoś głosował przeciwko obywatelskiemu projektowi ustawy, świadomie godzi się na to, by niewinne i bezbronne dzieci, podejrzane o chorobę były brutalnie zamordowane. Koniec,kropka - grzmi polityk.