Zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak przyznaje, że do zmiany prokuratora prowadzącego śledztwo doszło w listopadzie ubiegłego roku. Równocześnie uchylone zostały postanowienia o postawieniu zarzutów dwóm policjantom, dotyczące poświadczenia nieprawdy w dokumentacji związanej z egzaminem ministra sprawiedliwości - zauważa "Nasz Dziennik".

Reklama

Do zmiany prokuratora doszło w związku z odmienną oceną kompletności materiału dowodowego w kontekście przystąpienia do ocen prawnokarnych i opracowania zarzutów. Powyższe wiązało się z oceną koncepcji prowadzenia śledztwa, zwłaszcza kolejności prowadzonych działań - wyjaśnia prokurator Walczak. Jak dodaje, po zmianie referenta uzupełniono materiał dowodowy, a minister został przesłuchany w charakterze świadka. W efekcie zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji egzaminacyjnej przedstawiono tylko jednemu z członków komisji egzaminacyjnej.