"Popieramy trzy ustawy z pakietu zdrowotnego, ale mamy znak zapytania co do czwartej ustawy, dotyczącej prywatyzacji. Dopóki te wątpliwości nie zostaną rozwiane, lewica się pod tym nie podpisze" - stawiał sprawę jasno Grzegorz Napieralski przed głosowaniem w Sejmie. Ostatecznie ustawę PO przekształcającą szpitale i przychodnie w spółki działające według prawa handlowego przyjęto.

Reklama

Lewica głosowała przeciw, choć wcześniej wydawało się, że jednak ją poprze. W czwartek w nocy na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia miało dojść do porozumienia między PO i SLD w sprawie ustawy. Posłowie PO zagłosowali za poprawkami SLD, które przewidują, że spółka, która przejmie szpital, będzie jego budynek tylko dzierżawić. Nie będzie więc mogła go przejąć ani sprzedać. "To zagwarantuje, że szpitale pozostaną w rękach publicznych" - tłumaczył "Rzeczpospolitej" Wojciech Olejniczak, szef Klubu Lewicy.

Ale okazało się, że jego konflikt z Grzegorzem Napieralskim rozbija się także o ustawy zdrowotne. Napieralski jest im przeciwny i tak w końcu głosowała lewica.

Ostatnia szansa na powstrzymanie zapowiadanego przez prezydenta weta była w rękach senatorów PO. Mogli oni wprowadzić do ustawy poprawki, których domagała się lewica. Niestety, ta nadzieja legła w gruzach.

Reklama

"Nie mamy zamiaru wprowadzać w Senacie żadnych poprawek" - oświadczył senator PO Mariusz Witczak na konferencji prasowej w Sejmie. Platforma zapowiada też odrzucenie ewentualnych poprawek zgłaszanych przez inne kluby.

Lewica domagała się zapewnienia, że samorząd pozostanie większościowym udziałowcem w szpitalach, a przekształcanie szpitali w spółki kapitałowe nie będzie obowiązkowe oraz wprowadzenia zasady, że szpitale działają jako spółki non-profit.

To oznacza, że nie ma szans na odrzucenie spodziewanego weta prezydenta. Dlaczego więc Platforma nie ugięła się przed lewicą? "Uprzedzaliśmy, że nieprzyjęcie tej ustawy nie zwolni nas z obowiązku przekształcenia szpitali tak, aby zaczęły one dobrze funkcjonować. Jeśli trzeba będzie, zrobimy to bez tej ustawy" - ogłosił już w środę szef rządu. Platforma przekształci szpitale w spółki kapitałowe bez ustawy.