Chris Gunness jest wysłannikiem Organizacji Narodów Zjednoczonych. Z telewizją Al-Jazeera rozmawiał po ostrzelaniu szkoły ONZ w miejscowości Dżabalija - miejscu, w którym schronienie znaleźli uciekinierzy z rejonu najcięższych walk i bombardowań w Strefie Gazy. Zginęło tam co najmniej 17 osób, a około 90 zostało rannych.
- Prawa Palestyńczyków, nawet ich dzieci, są masowo łamane. I to jest przerażające... - mówił Gunness. Na nagraniu widać, że z trudem panował nad drżącym głosem. Gdy żegnał się z prowadzącym rozmowę, jego twarz wygiął grymas. Kilka sekund później mężczyzna zakrył twarz dłonią i wybuchnął płaczem.
W środę bilans zabitych w Strefie Gazy sięgnął 1400 osób. Po stronie izraelskiej zginęło kilkadziesiąt osób, z czego ogromna większość to żołnierze.