- Kolor to podstawa. Świeża choinka "żyje" swoją barwą
- Test potrząsania – metoda, którą stosują nawet sprzedawcy
- Sprawdź pień i miejsce cięcia
- Dotknij gałązek – sprężystość wiele zdradza
- Zapach – zdradza więcej, niż myślisz
Kolor to podstawa. Świeża choinka "żyje" swoją barwą
Jednym z pierwszych sygnałów świeżości jest kolor igieł. Jodła czy świerk powinny mieć intensywną, naturalną barwę – głęboką zieleń lub lekko niebieskawy odcień (np. świerk srebrny). Jeśli drzewko wygląda matowo, żółknie lub ma plamy, to znak, że mogło być ścięte dużo wcześniej. Zdrowe igły są elastyczne, błyszczące i gęsto osadzone na gałązkach.
Test potrząsania – metoda, którą stosują nawet sprzedawcy
To najprostszy test, który daje naprawdę wiele informacji. Wystarczy delikatnie unieść drzewko za pień i lekko nim potrząsnąć. Jeśli z gałązek opadnie kilka igieł – nie ma problemu, to naturalne. Gorzej, jeśli pod choinką tworzy się wyraźny "dywanik". Obfite sypanie zwykle oznacza, że drzewko było przechowywane w cieple, zbyt długo leżało po ścięciu lub zostało źle zabezpieczone podczas transportu.
Sprawdź pień i miejsce cięcia
Świeża choinka powinna mieć jasne, wilgotne miejsce cięcia. Jeśli pień jest ciemny, spękany lub wygląda na wysuszony, to znak, że drzewko mogło być dawno ścięte. Warto też zwrócić uwagę na żywicę – świeża choinka nadal ją wydziela, a lekko lepka powierzchnia jest naturalnym sygnałem "świeżości".
Dotknij gałązek – sprężystość wiele zdradza
Gałązki świeżego drzewka są elastyczne i łatwo wracają do pierwotnego kształtu po lekkim zgięciu. Jeżeli łamią się bez oporu albo są "papierowe", może to świadczyć o przesuszeniu. Najbardziej odporna na opadanie igieł jest jodła kaukaska – to właśnie dlatego cieszy się tak dużą popularnością. Świerk pospolity z kolei traci igły szybciej, więc w jego przypadku szczególnie warto przyjrzeć się kondycji gałązek.
Zapach – zdradza więcej, niż myślisz
Świeżo ścięta choinka ma wyraźny, żywiczny zapach. Jeśli po podejściu do drzewka nie czujesz niczego albo aromat jest bardzo słaby, może to sugerować, że stoi na stoisku od wielu dni. Intensywny zapach igliwia to zwykle znak, że drzewko jest dobrze nawodnione i jeszcze długo zachowa świeżość po wniesieniu do domu.
Zwróć uwagę na sposób przechowywania przed zakupem
Nawet najświeższa choinka szybko straci jakość, jeśli była źle przechowywana. Drzewka stojące w pełnym słońcu, przy kaloryferach lub urządzeniach grzewczych często wysychają zanim trafią do klienta. Warto wybierać te, które stoją na zewnątrz, są osłonięte przed wiatrem i nie są ściśnięte jedno na drugim.
A co po zakupie? Odpowiednia pielęgnacja ma znaczenie
Świeżość choinki to jedno, ale jej trwałość zależy też od tego, jak o nią zadbasz. Warto przyciąć pień o 1–2 cm przed wstawieniem do stojaka, dzięki czemu drzewko znów zacznie pobierać wodę. Należy też regularnie uzupełniać zbiornik – świeża choinka potrafi wypić nawet litr wody dziennie w pierwszych dobach.
Choinka może zdobić dom przez całe święta i jeszcze dłużej, pod warunkiem że wybierzemy świeże i dobrze przechowywane drzewko. Wzrok, zapach, dotyk i kilka prostych testów wystarczą, by ocenić jej jakość już na stoisku. To niewielki wysiłek, który pozwala uniknąć rozczarowania i cieszyć się piękną, pachnącą choinką aż do Nowego Roku.