Słowa publicysty o Tusku wywołały burzę. "Metoda putinowska"

Goszcząc w niedzielę na antenie TVP Info publicysta Jacek Żakowski w programie „Redakcja” skomentował sposób zarządzania sytuacją powodziową przez premiera Donalda Tuska.

Reklama

- Tusk sięgnął po metodę putinowską, której się w demokracjach nie stosuje. Nie ma tak, że jak jest powódź w Stanach Zjednoczonych, to prezydent siedzi i ruga publicznie urzędników i to jest transmitowane. Tak nie ma w Niemczech, w Wielkiej Brytanii, we Francji, nigdzie – powiedział Żakowski.

Dodał, że Donald Tusk sięgnął po "typowy autorytarny model zarządzania", wprowadzając Polskę na ścieżkę "czegoś w rodzaju kultu jednostki".

Jacek Żakowski uderza w Tuska na antenie. TVP Info usunęła nagranie

Wypowiedź Żakowskiego początkowo pojawiła się na profilu TVP Info w mediach społecznościowych. Po chwili jednak wpis został usunięty. To z kolei wywołało bardzo negatywne oceny przeciwników rządu.

"Czysta woda. Żakowski słusznie stwierdził, że spektakle kryzysowe Tuska są w stylu putinowskim, więc TVP Info w putinowskim stylu ocenzurowała wypowiedź niewygodną dla Tuska" – napisał Sebastian Kaleta z PiS.

"Wolność słowa w uśmiechniętej Polsce" – ocenił Michał Dworczyk.

Do słów Żakowskiego odniósł się Marcin Kierwiński. Pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodził ocenił, że "porównywanie kogoś do Putina jest po prostu żenujące".

- Prosto jest oceniać z perspektywy wygodnego fotela i telewizora w Warszawie, czy jakimś innym bezpiecznym miejscu. Pan premier Donald Tusk od tygodnia jest tam na miejscu. Robi wszystko, aby walczyć o życie, zdrowie, bezpieczeństwo i dobytek ludzi [...] w stylu zarządzania Donalda Tuska widzę tylko troskę i determinację, żeby ta powódź, straszliwa w swojej sile, była jak najmniej kosztowna dla mieszkańców - powiedział Kierwiński w rozmowie z Onetem.