W ostatnich dniach w wielu regionach Polski odnotowano obfite opady deszczu – miejscami spadło nawet 50 mm w ciągu trzech dni. To ilość odpowiadająca przeciętnej miesięcznej sumie opadów. Taka ilość wody sprawiła, że gleba stała się mocno nawodniona, co stanowi idealne warunki dla rozwoju grzybni i daje powody do optymizmu dla miłośników grzybobrania. Deszcz to jednak nie wszystko. Niskie temperatury, sięgające jedynie 10°C w ciągu dnia i około 5°C nocą nie sprzyjały intensywnemu rozwojowi grzybów. Wiele wskazuje na to, że sytuacja wkrótce się odmieni, a nas już niedługo czeka pierwszy wiosenny wysyp grzybów.
Kiedy najbliższy wysyp grzybów? Czy w maju 2025 będą grzyby?
Pierwszy wysyp grzybów może nastąpić już w najbliższy weekend, 24 i 25 maja. Po deszczowych dniach przyszło ocieplenie, a termometry w niektórych regionach pokazują nawet 20 st. Celsjusza. Kluczowe znaczenie mają też cieplejsze noce, z temperaturami przekraczającymi 10 stopni. To właśnie połączenie wilgoci i ciepła sprzyja intensywnemu rozwojowi grzybni. Największe szanse na udane grzybobranie będą mieli mieszkańcy południowych regionów kraju. To tam warunki pogodowe będą najbardziej sprzyjające.
Gdzie w tej chwili jest najwięcej grzybów?
Grzybiarze na bieżąco zgłaszają rezultaty swoich poszukiwań w serwisie grzyby.pl. W dniach 8-21 maja 2025 roku większość osób informowało o braku grzybów, jednak zdarzyły się też chlubne wyjątki. Oto, w jakich regionach Polski w maju 2025 grzybów jest najwięcej:
- województwo wielkopolskie - ze szczególnym wskazaniem powiatu średzkiego, w tym rejonie grzybiarze zbierali żółciaki, uszaki, koźlarze czerwone, łuskwiaki i boczniaki;
- województwo lubelskie - okolice Zamościa i Chełmu, zbierano tu przede wszystkim uszaki, odnotowano też pojedyncze przypadki pieczarek i prawdziwków;
- województwo śląskie - zwłaszcza tereny przygraniczne z Czechami, grzybiarze donosili o zebraniu borowików ceglastoporych, koźlarzy czerwonych, borowików ponurych;
- województwo łódzkie - w lasach województwa łódzkiego, zwłaszcza w okolicach Łodzi, grzybiarze natrafili na koźlarze, kurki, borowiki, uszaki.
Grzybobranie 2025. Gdzie szukać grzybów w maju?
W maju, choć sezon grzybowy dopiero się rozkręca, doświadczeni grzybiarze już ruszają do lasów w poszukiwaniu pierwszych okazów. Miesiąc ten sprzyja zwłaszcza wczesnym gatunkom grzybów, które preferują wilgotną glebę i umiarkowane temperatury. Oto miejsca, gdzie warto szukać grzybów w maju:
- Lasy liściaste i mieszane – szczególnie z przewagą brzozy, dębu i buka; tam można znaleźć m.in. koźlarze i borowiki ceglastopore;
- Pola i skraje lasów – to dobre miejsce na smardze, które pojawiają się w pobliżu osik, topól i w zaroślach;
- Wilgotne łąki i brzegi rzek – można tam wypatrzyć czarki, piestrzenice i inne wiosenne gatunki;
- Miejsca pożarów leśnych lub wypalenisk – lubiane przez rzadkie smardze stożkowate;
- Zacienione, mszyste polany w górach i na pogórzu – dobre na pierwsze kurki i borowiki ceglastopore.
Warto pamiętać, że majowe grzybobranie wymaga cierpliwości i dobrego rozeznania w lokalnych warunkach pogodowych – wilgoć i ciepło to podstawa.
Jakich grzybów szukać w maju?
W maju warto wypatrywać przede wszystkim smardzów – smardz jadalny, stożkowaty czy półwolny to rzadko spotykane, ale bardzo smaczne grzyby, objęte częściową ochroną (dozwolone jest zbieranie ich tylko na terenach uprawnych i ogrodowych). W cieplejszych i wilgotnych rejonach można natknąć się także na czarki szkarłatne, piestrzenice kasztanowate, a pod brzozami pojawiają się już pierwsze koźlarze babki. W górach lub na pogórzu, w miejscach dobrze nasłonecznionych i wilgotnych, mogą się też pokazać borowiki ceglastopore. Choć majowe zbiory są skromniejsze, to dla wielu grzybiarzy to idealny moment na spokojne poszukiwania i rozpoznawanie mniej znanych, wiosennych gatunków.