„Zaopatrz się w gaśnicę, dobrą apteczkę i dwanaście litrów zapasowej wody, która starczy ci na trzy dni, jeśli zdarzy się, że zostaniesz odcięty od świata” - radzą twórcy filmu. Z szacunków geologów wynika, że w Górach Świętego Gabriela na północy hrabstwa Los Angeles w każdej chwili może nastąpić niezwykle potężne trzęsienie ziemi. Dotychczasowe badania geologiczne wykazują, że przez ten obszar przechodzi aktywny sejsmicznie Uskok San Andreas, który na przestrzeni ostatnich 3 tys. lat powodował silne wstrząsy średnio co 150 lat. Ostatni taki przypadek odnotowano natomiast 300 lat temu, kiedy region ten, praktycznie nieodkryty jeszcze przez białego człowieka, nie należał do jednego z najgęściej zaludnionych na świecie. Przeprowadzone rok temu przez członków USGS i California Geological Research badanie jest najbardziej wyczerpującym, jakie do tej pory zrobiono. Przewiduje ono wszystkie potencjalne straty, jakie mogą dotknąć mieszkańców okolicy uskoku. Według szacunków wstrząsy mogą sięgnąć 7,8 stopni w skali Richtera. Spowodują śmierć 1,8 tys. ludzi i obrażenia u 50 tys., a straty finansowe naukowcy szacują na 200 miliardów dolarów.
Animowany film katastroficzny czy praktyczny poradnik? Amerykańska agencja naukowo-badawcza United States Geological Survey chce przygotować mieszkańców Kalifornii na nadejście niebezpiecznego trzęsienia ziemi, które zagraża południowej części stanu. W tym celu nakręcono krótki film animowany.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama