Do takich ciekawych wniosków doprowadził eksperyment przeprowadzony przez psychologów z North Carolina State University. W doświadczeniu wzięły osoby po 60. Roku życia, u których nie zdiagnozowano żadnych problemów z pamięcią lub demencji.
Zadaniem ochotników było wykonanie prostego testu badającego pamięć oraz sprawność przypominania. Przed rozpoczęciem sesji, naukowcy powiedzieli połowie ochotników, że osoby starsze mają problemy z pamiętaniem. Połowie badanych takiej uwagi oszczędzono.
Niespodziewanie okazało się, że krótki komentarz podziałał jak samospełniająca się przepowiednia. Pouczeni ochotnicy osiągali bowiem o 10-15 proc. gorsze wyniki niż ich rówieśnicy, którym nie przypomniano o częstych kłopotach starszych osób. Najsilniejszy efekt negatywnego negatywnego wpływu zamartwiania się o swoje wyniki zaobserwowano wśród osób w wieku 71-82 lat.
"Nasze przypuszczenie jest takie, że te osoby cały czas myślały o stereotypie [zapominalskiego staruszka – przyp.red.] – wyjaśnia w wywiadzie dla portalu LiveScience Tom Hasse, autor badań – „nawet jeśli te osoby nie zgadzają się ze stereotypem, to samo obawianie się, że może dany pogląd może dotyczyć także nich może negatywnie wpływać na sprawności wykonywania zadania“.