Międzynarodowy zespół naukowców, na którego czele stali uczeni z uniwersytetu w Pensylwanii znaleźli te odległe galaktyki w regionie, znanym jako Abell 2744. Używając danych z teleskopu Webba, udało im się ustalić, że te nowe odkrycia leżą około 33 miliardów lat świetlnych od Ziemi.
Niewiele wiemy o początkach wszechświata i jedyny sposób, w jaki możemy się o nich dowiedzieć, to badanie tych galaktyk - tłumaczy Bingiie Wang z uniwersytetu w Pensylwanii. Przed naszymi badaniami wiedzieliśmy tylko o trzech galaktykach, będących w takiej odległości od Ziemi. Poznawanie ich pozwoliło nam odkryć różne galaktyki, tworzące się w czasach, gdy powstawał wszechświat - dodała.
Okno do przeszłości
Ponieważ światło z tych galaktyk potrzebuje tak dużo czasu, by dotrzeć do Ziemi, to, co odkryto, otwiera okno do przeszłości. Naukowcy uważają, że światło, odkryte przez teleskop, zostało wyemitowane przez nowe galaktyki, gdy kosmos miał około 330 milionów lat. Światło z tych galaktyk jest trzy razy starsze niż Ziemia - tłumaczy Joel Leja, astrofizyk z uniwersytetu w Pensylwanii.
Co wiadomo o nowych galaktykach?
Co wiadomo o nowych galaktykach? Są większe, niż poprzednio odkryte w tym segmencie kosmosu. Jedna ma średnicę około dwóch tysięcy lat świetlnych. W porównaniu do Drogi Mlecznej są jednak malutkie - bo nasza galaktyka ma średnicę około 100 tysięcy lat świetlnych.
Dwie nowoodkryte galaktyki były wśród 60 tysięcy źródeł światła, odkrytych przez teleskop Webba podczas pierwszych fotografii, wykonanych przez teleskop Webba. Potem zredukowano liczbę badanych obiektów do 700 kandydatów do dalszych badań.