Część ludzi opłakuje Annę Radosz, ale inni ją krytykują. Uważają, że świadomie skazała się na śmierć. Czy Kościół też postrzega jej wybór jako samobójstwo?
O. MACIEJ ZIĘBA
: W żadnej mierze. Samobójstwo to w pełni świadoma i dobrowolna, czyli pozbawiona nacisku, decyzja o przerwaniu swojego życia. Decyzja tej kobiety z pewnością nie była dobrowolna. Przecież gdyby nie ciąża, z pewnością zgodziłaby się na leczenie.

Ale wiedziała, że może umrzeć.

Wyboru takiego dokonała dla dobra swojego dziecka. Chciała je chronić. Podjęła ryzyko świadomie, nie na oślep, lecz w imię ocalenia innego życia. To piękny, bardzo trudny, heroiczny czyn oddać życie za swoje dziecko. Wiedziała, że jeśli będąc w ciąży, podejmie leczenie, to być może poroni, może uszkodzi płód, może wyzdrowieje, albo i nie. Jeśli nie podejmie, ma szansę uratować dziecko, ale sama może nie przeżyć. Dokonała największego z poświęceń, do jakich zdolny jest człowiek. Ewangelia mówi: nie ma większej miłości, niż oddać życie za przyjaciół swoich.

Słyszał ojciec o podobnych do Anny Radosz wyborach kobiet?

Owszem. Takie przypadki nie są częste, ale Kościół niektóre z nich rozpatrywał i nawet kanonizował takie kobiety. W kwietniu 2004 r. Jan Paweł II wyniósł na ołtarze Włoszkę Joannę Berettę Molla, która jak Anna Rakosz oddała życie za swoje dziecko. Molla miała trójkę dzieci. Kiedy spodziewała się czwartego, zdiagnozowano u niej chorobę nowotworową. Lekarze proponowali jej aborcję i leczenie, które mogło ocalić jej życie, ale ona wolała zaryzykować i urodzić dziecko. Urodziła zdrową córeczkę, sama tydzień później zmarła.

Anna Radosz też ma szansę na kanonizację?
To dość skomplikowany proces. Trzeba przesłuchać wielu świadków jej życia, który poświadczą heroiczność jej cnót. Trzeba zbadać, czy czyniła wiele dobra, czy w jej wyborach ważną rolę pełniła motywacja religijna, jaka była jej relacja z Chrystusem. W procesie kanonizacyjnym zawsze musi być ogromna liczba dowodów. Dziś wiemy tylko, że Anna Radosz dokonała wielkiego czynu, który jest jak najbardziej zgodny z nauką Kościoła.



ojciec Maciej Zięba, dominikanin, filozof, teolog