"Pewne sytuacje go przerastają, o pewnych sytuacjach w ogóle nie chciał wiedzieć, w pewnych sytuacjach sobie nie radzi" - tak Beata Kempa z PiS oceniła w "Kropce nad i" zachowanie Donalda Tuska przed hazardową komisją śledczą.
Te słowa w porannym programie w Radiu ZET skomentował Grzegorz Schetyna, do niedawna wicepremier i szef MSWiA w rządzie Donalda Tuska, po wybuchu afery hazardowej przeniesiony na stanowisku szefa klubu Platformy Obywatelskiej.
Odnosząc się do słów jednego z publicystów, który napisał o Tusku, że jest rekinem ludojadem, Schetyna powiedział: "Może są rekiny ludojady, które są słabej konstrukcji psychicznej, bo za mało zjadły i są głodne. Może o tym myślała posłanka Kempa?" - zastanawiał się.
Były szef MSWiA nie chciał jednak przyznać Monice Olejnik, że Tusk "pokazał mu, jak się rządzi". Takich słów użył niedawno premier w Radiu ZET. Przewodniczący klubu PO ograniczył się tylko do zachowawczej i ogólnej oceny szefa rządu. "Jest politykiem klasowym, ma klasę polityczną, wielkie doświadczenie, ogromną skuteczność i charakter" - wyliczył Grzegorz Schetyna.