Przemówienie Kaczyńskiego streściły agencje ITAR-TASS i Rosbałt. Ta pierwsza wybiła, że wyraził on wdzięczność Rosjanom za każdą łzę, świeczkę i słowo współczucia. Obie agencje odnotowały, że kandyduje on w wyznaczonych na 20 czerwca wyborach prezydenckich w Polsce.
Wystąpienie przywódcy PiS na swoich stronach internetowych zamieściły radio Echo Moskwy i gazeta "Komsomolskaja Prawda". Echo Moskwy wybiło, że "brat-bliźniak poległego prezydenta Polski i przywódca największej w tym kraju partii opozycyjnej" powiedział Rosjanom, iż "nowe stosunki między dwoma krajami można budować tylko na prawdzie, nawet jeśli jest ona gorzka".
"Polacy pamiętają kule katów z NKWD, jednak pamiętają też, jak w najtrudniejszym czasie Rosjanie wyciągnęli do nich pomocną rękę" - cytuje "Echo Moskwy" słowa Kaczyńskiego, zachęcając do wysłuchania jego przemówienia.
Natomiast "Komsomolskaja Prawda" eksponuje ten fragment wystąpienia, w którym lider PiS przypomniał, że to jego brat, Lech Kaczyński, miał być w niedzielę na placu Czerwonym w Moskwie.