Czy Polacy nienawidzą Niemców? Właśnie na takie pytania dziennikarza "Vanity Fair" musiał odpowiadać Aleksander Kwaśniewski. Według niego fakt, że takie pytania się w ogóle pojawiają, to wina braci Kaczyńskich.
Według Kwaśniewskiego Jarosław Kaczyński posługuje się "dawnymi stereotypami". Polacy tak nie myślą. Tylko "arcykatolicy, starsi wyborcy na wsi, ludzie przegrani" jeszcze mają takie zdanie. A premier dostarcza im tylko wroga. Mogą być to Niemcy, ale i ludzie bogaci.
I to najbardziej dziwi Kwaśniewskiego. Bo, według niego, Kaczyńscy myślą zupełnie inaczej niż ogromna większość Polaków. Poglądy Polaków a polityka kierownictwa kraju to "dwie zupełnie różne rzeczy" - mówił. "Jest dla mnie całkowitą zagadką, dlaczego Kaczyńscy realizują ten kurs prowokacji. To diabelnie zły pomysł. Niemieckie poparcie w naszych zabiegach o wejście do UE było tak ważne. Ze wszystkich krajów UE to my musimy mieć z Niemcami najlepsze stosunki" - powiedział Kwaśniewski.
Te stosunki wydają się jeszcze ratować Niemcy, które zachowują powściągliwość. Ale nie mogą długo zachowywać spokoju - uważa Kwaśniewski. "Jeżeli Kaczyńscy wygrają następne wybory i będą kontynuowali dotychczasową politykę, to Berlin powinien przemyśleć swoją powściągliwość. Wtedy należy na te ataki zareagować inaczej" - powiedział.
Jednym z pierwszych błędów polskiej polityki wobec Niemiec było, według Kwaśniewskiego, poparcie dla wojny w Iraku. W 2003 roku bez konsultacji z UE, w tym Niemcami, Polska poparła Stany Zjednoczone. Według Kwaśniewskiego tamten błąd niczego nie nauczył rządzących w Polsce. Teraz rzuciliśmy się na tarczę antyrakietową bez oglądania się na Europę. A umacnianie relacji europejskich "jest chyba ważniejsze od rozwijania stosunków transatlantyckich" - podsumował.
Aleksander Kwaśniewski w ostrych słowach krytykuję politykę braci Kaczyńskich wobec Niemiec. "Ten kurs prowokacji to diabelnie zły pomysł" - powiedział. Według byłego prezydenta jak tak dalej potrwa, Niemcy będą musiały "zareagować".
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama