"To niewielkie afrykańskie państwo. Podstawą gospodarki są orzeszki ziemne" - spokojnie odpowiedział Jarosław Kaczyński na podchwytliwe pytanie dziennikarza: "A co pan wie o Gabonie?".

Reklama

>>> "Pomysł Tuska - jak wojna z Gabonem"

Prezes PiS podkreślił, że wskazał Gabon jako potencjalnego agresora przez przypadek. „Spokojnie mogłem powiedzieć, że zaatakują nas Marsjanie" - podkreślił.

"Jest mi przykro, jeśli kogoś w Gabonie obraziłem. Ale mam nadzieję, że tak się nie stało"- dodał na koniec prezes PiS.

>>> "Jarosław Kaczyński obraził Gabon"