Senat dodał do projektu ustawy medialnej kontrowersyjny zapis, że media publiczne mają obowiązek wspierania chrześcijańskiego systemu wartości. Rekomendację dla tej poprawki głosowano dziś na sejmowej Komisji Kultury. Podczas głosowania okazało się, że... posłowie PO się pokłócili. Kilku z nich głosowało za poprawką (jak PiS), a kilku przeciw niej (jak SLD).
Poprawka Senatu oburzyła przede wszystkim SLD. Do tego stopnia, że Sojusz zapowiedział, że nie poprze ustawy medialnej w razie weta prezydenta. To oznaczałoby, że przygotowywana od miesięcy ustawa przepadnie.
>>> Wolta PO. Sojusz przeciw ustawie medialnej
Poprawkę przyjęto m.in. dzięki głosom senatorów PO. Jednak po stanowczym proteście SLD, Platforma zmieniła zdanie i postanowiła senacką poprawkę odrzucić. Nad rekomendacją dla tego zapisu zastanawiali się dziś posłowie w sejmowej Komisji Kultury.
Podczas głosowania okazało się, że trzech posłów PO jest za przyjęciem tej poprawki. Byli to Jarosław Gowin, Tomasz Głogowski i Arkadiusz Rybicki. Jednak 9 innych posłów PO głosowało przeciw poprawce. Ostatecznie poprawka nie dostała rekomendacji i została odrzucona głosami SLD, 9 posłów PO.
Iwona Śledzińska-Katarasińska nie chciała odczytać, jak imiennie głosowali posłowie. Na pewno będą rozliczani z tego głosowania przez media związane z o. Tadeuszem Rydzykiem.Poprawkę odrzucono jednym głosem w stosunku 12 do 11. Na obrady komisji nie przyszło dwóch posłów PiS. Gdyby przyszli, poprawka zyskałaby rekomendację komisji.
Zachowanie trzech posłów PO może oznaczać, że podczas sejmowego głosowania w tej sprawie w Platformie powstanie większa frakcja podzielająca ich opinię. Jak duża? Tego niewiadomo. Niewykluczone też, że trzej posłowie zmienią jeszcze zdanie i po reprymendzie zagłosują za ustawą.
Głosowanie nad ustawą jutro wieczorem, lub w czwartek.