Od piątku szefowie resortów meldują premierowi, czy i gdzie w swoich budżetach znaleźli 10 proc. oszczędności. W tym dniu szło to na tyle sprawnie, że minister Sławomir Nowak obwieścił sukces: Udaje się znaleźć więcej oszczędności, niż dotychczas planowano. I zapowiedział, że następnego będzie po sprawie. Rząd pokaże szczegółowe zestawienie, który resort ile zaoszczędził.

Reklama

Sobotni poranek zdawał się wskazywać, że jego optymizm nie był przedwczesny. Szef MSWiA Grzegorz Schetyna po spotkaniu z Tuskiem ujawnił, że zaoszczędzi nawet 1,2 mld zł. Jednak ponowne pojawienie się w kancelarii premiera minister edukacji Katarzyny Hall, która odpytywana była już w piątek, wskazywało, że nie wszystko idzie gładko.

A gdy spotkanie z ministrem obrony przeciągnęło się do prawie trzech godzin, wiadomo już było, że jest problem. Te przypuszczenia potwierdził sam premier, który na wieczornej konferencji prasowej nie krył, że nie jest zadowolony z rozmowy z Klichem. "Trwa proces wzajemnego dociskania. Trochę dzisiaj to imadło musiałem dokręcić" - mówił Tusk. Zapowiedział, że Klich ma przyjść na dogrywkę w poniedziałek. I tłumaczył: W zeszłym roku zakończyliśmy misję w Iraku, a budżet MON nie tylko się nie zmniejszył, ale wzrósł.

Premier zapewnił, że nie chce zmniejszenia środków np. na bezpieczeństwo naszego kontyngentu w Afganistanie, ale należy się zastanowić, czy są potrzebne misje w Libanie czy Czadzie. Tusk oczekuje od MON oszczędności rzędu 5,7 mld zł. Resort nie chce się zgodzić, bo uważa, że to zdezorganizuje polską armię. Sobotnie negocjacje były tak trudne, że Klich wyszedł z nich kompletnie wyczerpany. Przez całą niedzielę członkowie sztabu generalnego debatowali, jak wyjść na przeciw oczekiwaniom premiera.

Reklama

Tusk wyjaśnił też w sobotę filozofię szukania oszczędności w resortach. "Wieloletnie reformy i programy, których realizacja miała się rozpocząć w tym roku, zostają przesunięte przynajmniej o rok" - stwierdził. I jako przykład podał sztandarowy pomysł minister Hall posłania do szkoły sześciolatków.

Ostateczny bilans resortowych cięć ma być znany we wtorek po posiedzeniu rządu.

p

Reklama

Takie cięcia ujawnili dotychczas szefowie resortów:

* spraw wewnętrznych i administracji - 1,2 mld zł

* nauki i szkolnictwa wyższego - 1 mld zł

* finansów - 530 mln zł

* rolnictwa i rozwoju wsi - 230 mln zł

* gospodarki - 120 mln zł

* środowiska i gospodarki wodnej - 62 mln zł

* spraw zagranicznych - 33 mln zł

* Skarbu Państwa - 8,8 mln zł

* rozwoju regionalnego - 2 mln zł

RAZEM - 3 mld 185,8 mln zł