Po tym jak Giertych uroczyście otworzył pokaz szkolnej mody, na wybieg weszły dzieci. Wbrew zapowiedziom nie miały na sobie mundurków - przynajmniej nie takich, jakie kiedyś były obowiązkowe. Nie zobaczyliśmy też strojów znanych np. z prywatnych angielskich szkół. Zamiast tego modele i modelki w rytm muzyki paradowali w granatowych lub niebieskich bezrękawnikach założonych na białe koszule.

Reklama

Taka "rewia" mundurkowej mody rozpocznie się we wszystkich szkołach już 1 września. Roman Giertych zdecydował bowiem, że z początkiem nowego roku szkolnego znikną zwykłe ubrania, a uczniowie chodzić będą w jednolitych mundurkach.