"Złożenie zawiadomienia o przestępstwie, którego faktycznie nie było, jest złamaniem prawa" - tłumaczy Karski. A jego zdaniem premier żadnego przestępstwa nie popełnił i wiedzą o tym posłowie Samoobrony.

"Prokuratura nie może służyć do gier politycznych" - uważa Karski. Dlatego właśnie chce, żeby teraz śledczy sprawdzili, czy to czasem posłowie Samoobrony nie złamali prawa.

Ale politycy Samoobrony obstają przy swoim: premier złamał prawo. Jak? Domagając się od Andrzeja Leppera zrzeczenia się immunitetu, sugerował prokuratorom postawienie mu zarzutów.