Nic nie mam przeciwko temu, żeby mieszkali w Bristolu. To (obchody katastrofy smoleńskiej - PAP) są pochody procesyjne, odmawiany jest różaniec. Każdy, kto nie ma skrajnie złej woli, to widzi. To jest tłum całkowicie niegroźny, więc nie widzę powodu, aby mieć jakieś obawy - komentuje Jarosław Kaczyński miejsce zakwaterowania rosyjskiej reprezentacji podczas Euro 2012.

Reklama

Według prezesa PiS ludzie, którzy uczczą Lecha Kaczyńskiego nic złego nie zrobią, chyba żeby atak nastąpił ze strony Rosjan, ale też nie sądzę, żeby rosyjscy sportowcy byli zainteresowani atakami na procesję, a nie swoimi wynikami sportowymi - dodaje Kaczyński.