Nie dajcie się wkręcić, to kompletna bzdura - tłumaczy "Gazecie Wyborczej" Jarosław Gowin. Musiałem być na haju, bo nic takiego nie pamiętam. Zmieniam partię, wstępuję do Wolnych Konopi - kpił był szef resortu sprawiedliwości. Jego zdaniem, plotki o tajemniczym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim mają doprowadzić do wyrzucenia go z PO.

Reklama

Pojawiły się bowiem plotki, że po spotkaniu z prezesem PiS, jak pisze "Gazeta Wyborcza", Gowin miał powiedzieć swym współpracownikom, że on i jego ludzie mieliby wystartować z list PiS. Część plotek głosi te że po porażce w walce o fotel szefa PO, były minister sprawiedliwości założy własną partię.