W niedzielę wieczorem wylatuję do Francji i stamtąd ruszam na 800-kilometrową pielgrzymkę do Santiago de Compostela - precyzuje poseł PiS.
Polityk chce przejść przez Pireneje i całą Hiszpanię, żeby dotrzeć do miasta w północno-zachodniej części tego kraju.
Nie myślałem o tym, gdzie będę nocował. Są hostele czy schroniska dla pielgrzymów. No ale w okresie lipiec-sierpień bardzo często brakuje tam miejsca, ale pogoda jest na tyle dobra, że można przespać się nawet gdzieś na podwórku, gdzieś pod wiatą - powiedział poseł reporterowi Superstacji.
Kownacki nie zamierza nawet zabierać za sobą namiotu. Hiszpania, Grecja to kraje, gdzie latem w nie najlepszych warunkach można spędzić noc - dodaje poseł.