Korynna Korwin-Mikke została przyłapana przez ochronę warszawskiego hipermarketu budowlanego OBI na próbie kradzieży - ustalił dziennik.pl.
Sprawę ujawniła ochrona sklepu.
Córka Korwin-Mikkego przyznała się do winy. Czyn, jakiego się dopuściła, został zakwalifikowany jako wykroczenie, a nie przestępstwo, dlatego policja ukarała ją mandatem w wysokości 500 złotych. Kobieta nie usłyszy zarzutów.
Wcale tego nie bagatelizuję - skomentował tę sprawę Janusz Korwin-Mikke we wpisie na swoim profilu na Facebooku.
Kora robiła w tym OBI sporo zakupów, okradziono Ją na 2000 zł, potem kupiła frezarkę z kompletem frezów - i ten "komplet" okazał się zdekompletowany. To jak głupia uznała, że prościej jest dokraść. Policzyli Jej za cały komplet + 500 grzywny za wykroczenie - wyjaśniał polityk.
Korynna Korwin-Mikke jest projektantką mody (prowadzi butki odzieżowy w Warszawie) oraz niedoszłą europosłanką. W majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego kandydowała w okręgu gorzowskim. Na liście Kongresu Nowej Prawicy dostała dziewiąte miejsce.
Nie dostała się jednak do europarlamentu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Cwaniacy? Większość uzdrowicieli naprawdę wierzy w swoje moce >>>
Komentarze (125)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeSecundo-in dubio pro rea-ja tam wierzę w wersję o "zdekompletowanym komplecie"., jak długo ktoś nie udowodni że jest fałszywa (a ponieważ postępowanie umorzono-to zapewne nikt nie udowodni). Oczywiście powinna to reklamować, ale errare humanum est. Zwłaszcza że zadośćuczyniła.
Tertio-JKM jest za dyskretną chłostą dla złodziei-zamiast uwięzienia, czy aresztu nie żadnym obcinaniem ręki. Uzasadnia to w następujący sposób: złodziej wepchnięty pomiędzy innych przestępców i naznaczony jako dawny więzień ma mniejsze szanse na resocjalizację-a tak odczuje na własnej skórze że zrobił źle, ale łatwiej będzie mu zacząć inne życie
Wydaje mi się, że pan Janusz jest zwolennikiem dosyć drastycznych kar dla złodziei. Czyżby tym razem widział to inaczej?
wymiotować ! Może potrzebny ktoś, kto "t o" za mordę weźmie !
Sporą część kasy zgarnęła firma córki.
Jakie usługi świadczyła firma 3D-Su? 12 lipca 2011 r., firma córki Korwin-Mikkego dostała 20 tys. zł tytułem „zaliczka mat. promocyjne gadżety". Kilka dni po wyborach, 13 października, otrzymała dwa kolejne przelewy warte ponad 5,5 tys. zł – za „obsługę internetową – gadżety Nowej Prawicy" oraz „obróbkę cyfrową zdjęć".
Teraz już przeszli do samoobsługi w systemie bezzapłatowym :D
szanują bez kasy,gdyby nie lichwa to całkiem wesołe ludki...
Z tego co pisze, to Kora nie ukradła ŚWIADOMIE, tylko wykazała się brakiem inteligencji sądząc, że jak ot tak weźmie z innego kompletu części których brakowało w tym komplecie który kupiła - to będzie ok. A przecież prościej byłoby wziąć nowy - pełny - komplet, zamiast niepełnego (czyli tego który kupiła); a jeśli nie byłoby to możliwe (choćby dlatego, że zdążyła za ten niepełny komplet zapłacić) - to mogła pójść do reklamacji i dogadać się tam co do brakujących części.
Kora popełniła to wykroczenie i poniesie konsekwencje - ok. Ale jego samego proszę zostawić w spokoju! Ona jest dorosła, a rodzice nie mogą odpowiadać za czyny dorosłych dzieci.
I uprzedzam, proszę nie robić wycieczek o wychowaniu. Słyszałam, że p. Palikot miał porządnych rodziców, a sam skończył jako dziwak w negatywnym tego słowa znaczeniu. Proszę też spojrzeć na Bartłomieja Sienkiewicza - chłop jest prawnukiem naszego znakomitego pisarza, śp. Henryka Sienkiewicza, a sam stał się niezbyt chlubną postacią.
Panie Januszu. Przykro mi z powodu tego co pana spotkało w wyniku sprawy z Korą . Niech się pan trzyma.