Bronisław Komorowski podkreślał, że upływające w 2014 roku ćwierćwiecze polskiej wolności było okazją do podsumowań, ale też do radości z sukcesu, jaki odniósł nasz kraj: Jak mówił, z tej perspektywy dobrze widać polskie osiągnięcia i słabości. Prezydent mówił też o doniosłych wydarzeniach z upływającego roku.
Jestem pewien, że źródłem narodowej satysfakcji były przyjazd do Polski 20 przywódców państw Zachodu na uroczystości 4 czerwca oraz słowa uznania dla naszego kraju, wygłoszone w Warszawie przez prezydenta Stanów Zjednoczonych - zaznaczył. Bronisław Komorowski dodał, że "każdy z nas ma prawo czuć się współautorem osiągnięć wolnej Polski".
Prezydent zaapelował również, by w nadchodzącym roku nie zapominać o najsłabszych i tych, którzy w mniejszym stopniu skorzystali z sukcesów polskiej wolności. Podkreślał też, że nadal w naszym kraju jest wiele do zrobienia i potrzebna jest "ciężka, solidarna polska praca".
Na koniec prezydent życzył Polakom, by w Nowym Roku mieli jak najmniej konfliktów i sporów oraz aby w każdym domu wzrastał "szacunek, zrozumienie pomimo różnic i wola współdziałania".
Szczególne życzenia prezydent skierował do żołnierzy i członków służb dbających o bezpieczeństwo. - Wszystkich tych, którzy w niespokojnych czasach dają nam poczucie stabilności i siły - powiedział Bronisław Komorowski.