Szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek w rozmowie z IAR nie chciała mówić o szczegółach. Zdradziła jedynie, że wątpliwości mają charakter konstytucyjny. Dodała, że po ich korekcie w toku prac parlamentarnych i po tym, jak dokument trafi na biurko prezydenta, Bronisław Komorowski będzie analizował ustawę pod kątem zgodności z konstytucją.
Prezydent poinformował wczoraj, że wysłał pismo do marszałka Senatu z - jak się wyraził - sugestią rozwiązania kwestii, która w jego przekonaniu może stanowić zagrożenie dla konstytucyjności. Dodał, że od tego uzależnia swoje dalsze działania. Zastrzegł jednak, że jest pełen dobrej woli, jeśli chodzi o podpisanie ustawy regulującej metodę in vitro.
Ustawa przyjęta pod koniec czerwca przez Sejm przewiduje stosowanie metody zapłodnienia pozaustrojowego dla małżeństw i par, które od co najmniej roku bezskutecznie leczyły się z powodu bezpłodności. Teraz nad dokumentem pracuje Senat.