- Odsłaniamy dzisiaj tablicę upamiętniającą polską elitę narodową, która poległa pod Smoleńskiem, ludzi, którzy dobrze zasłużyli się ojczyźnie, którzy żyli dla Polski i zginęli za Polskę - podkreślił szef MON na uroczystości odsłonięcia tablicy w resorcie obrony.
Jak mówił, "dramat smoleński to coś dużo bardziej dramatycznego dla całego narodu polskiego, choć strata tak wielkiej części elity narodowej każdy naród powaliłaby". - My byliśmy jeszcze świadkami sześciu lat próby zakłamywania pamięci tych ludzi i tego, co naprawdę się wydarzyło - zaznaczył Macierewicz.
Jak mówił, "pełen dramat smoleński rozwija się przed nami dopiero wtedy, gdy przeżyjemy obie te części tamtych wydarzeń".
- Dzisiaj do Polski wróciło prawo, dzisiaj do Polski wróciła sprawiedliwość; dzisiaj we wszystkich 96 miejscach, gdzie pochowano poległych pod Smoleńskiem, stanęło państwo polskie, o sześć lat za późno, ale stanęło, jest, będzie, będzie państwo polskie, będzie prawda o tym dramacie - mówił minister.
- Będziemy pamiętali o tym, kto był sprawiedliwy i będziemy pamiętali o tym, kto nie był sprawiedliwy. Sprawiedliwi zostaną nagrodzeni, pozostali zostaną ukazani - powiedział Macierewicz.
Na tablicy odsłoniętej w MON widnieje napis: "Ofiarom tragedii pod Smoleńskiem 10 kwietnia 201o r.". Na tablicy - wykonanej z białego marmuru - widnieją nazwiska wszystkich ofiar katastrofy; na środku znajduje się zdjęcia pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich.