W uchwale politycy PiS podkreślają, że ich partia przez 15 lat istnienia konsekwentnie popiera uczestnictwo Polski w integracji europejskiej.
Nasz stosunek do obecności Polski w Unii Europejskiej się nie zmienił, ale w ciągu ostatnich lat to Unia Europejska zmieniała się w złym kierunku. Zamiast koncentrować się na obronie interesów Europy oraz państw członkowskich, zaczęła się zajmować sprawami, które powinny być regulowane w państwach członkowskich – zaznaczają.
Według PiS taka polityka podważyła model integracji ustanowiony w traktatach europejskich, co doprowadziło do kryzysu. Jego skutkiem stał się wynik referendum w Wielkiej Brytanii. Instytucje europejskie okazały się niezdolne do zapewnienia bezpieczeństwa zewnętrznego na wschodniej i południowej flance Unii, a Europa stanęła w obliczu zagrożenia cywilizacyjnego i kulturowego w związku z napływem migrantów – uważają politycy PiS.
Wyniki referendum brytyjskiego należy potraktować jako impuls do zmian. Nie tylko społeczeństwo brytyjskie, ale i inne narody europejskie coraz wyraźniej dają wyraz niechęci wobec decyzji i projektów politycznych formułowanych w instytucjach europejskich. Jest to sprzeciw wobec wizji budowy superpaństwa europejskiego lub europejskiej federacji – brzmi uchwała przyjęta przez kongres.
Według PiS Unia Europejska została zdominowana przez kilka najsilniejszych państw, co podważyło zasadę subsydiarności i proporcjonalności między kompetencjami Unii i jej państw członkowskich. Utrwalił się podział na centrum Unii Europejskiej oraz jej peryferie. Wraz z wynikiem referendum brytyjskiego ta wizja wspólnoty europejskiej przegrała – czytamy w uchwale.
W warunkach kryzysu władze Rzeczypospolitej Polskiej są uprawnione, aby wystąpić z projektem odnowy Unii Europejskiej. Polska ma silną legitymację dla takiej inicjatywy. (...) Odpowiedzią na kryzys Unii Europejskiej nie może być ani projekt pogłębienia integracji w kierunku ograniczenia roli państw narodowych na rzecz instytucji wspólnotowych, ani trwanie bez zmian prawnych i politycznych – brzmi dalsza część dokumentu.
W uchwale przyjętej przez kongres znajduje się postulat, żeby zamiast hasła "więcej Unii" stosować hasła: "Europa wielu narodów" i "Europa solidarnych państw".
Chcemy odnowienia Unii, unijne co niezbędne, narodowe co możliwe. Nowy traktat może powstać jedynie w wyniku debaty między wszystkimi państwami członkowskimi na zasadzie równości, poszanowania własnych interesów i kierowania się zasadą dobra wspólnego. Plan naprawy Unii Europejskiej musi być realny i zaakceptowany przez wszystkie państwa członkowskie. Powinien być ofertą powrotu do wspólnoty dla Wielkiej Brytanii, a dla innych państw - wejścia do Unii Europejskiej – podkreślają politycy PiS.
Ich zdaniem, podstawą odnowy Unii Europejskiej jest akceptacja przekonania, że Europa jest kontynentem zamieszkanym przez narody, które tworzą od wieków suwerenne państwa.
Uznają, że obowiązkiem Unii Europejskiej jest być regulatorem wspólnego rynku, strażnikiem wolności przemieszczania się osób i swobodnego przepływu kapitału.
Opowiadamy się za wzmocnieniem roli Unii Europejskiej w stosunkach międzynarodowych, zwłaszcza w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności, ale jednocześnie za pozostawieniem państwom narodowym większej podmiotowości w sprawach wewnętrznych – deklarują politycy PiS.
Według nich przed przyjęciem nowego traktatu europejskiego, należy zmienić praktykę prawną i polityczną funkcjonowania instytucji unijnych. Ich uprawnienia wynikają jedynie z traktatów europejskich, dlatego też powinny one działać w oparciu o przepisy traktatowe, a nie ich ideologiczne interpretacje, czy wolę polityczną – podkreślają.
Traktaty europejskie powinny być wykonywane. To w nich zagwarantowano państwom członkowskim ochronę suwerenności i podmiotowości oraz poszanowanie dla funkcji państwa. Zapisano też, że Unia Europejska działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej przez państwa członkowskie. Jeśli jakieś uprawnienie nie należy do Unii Europejskiej, to należy do państwa narodowego – stwierdzają.
Unia Europejska potrzebuje naprawy jej instytucji. Mogą to uczynić jedynie państwa członkowskie w drodze porozumienia. Zgodnie z traktatami najważniejszymi instytucjami Unii Europejskiej są Rada Europejska i Rada Unii Europejskiej, które reprezentują państwa członkowskie, ale przez ostatnie lata to Komisja Europejska i Parlament Europejski rozszerzały swoją władzę, zwłaszcza prawotwórczą i kontrolną. Należy ten proces odwrócić. Wzmocnić kompetencje Rady Europejskiej i Rady Unii Europejskiej w odniesieniu do Komisji Europejskiej, zwiększając uprawnienia parlamentów narodowych w procesie stanowienia prawa unijnego, wykonywania kontroli nad działalnością Komisji Europejskiej, stosowania zasady pomocniczości – czytamy w uchwale.