Według Korwin-Mikkego, obecny kompromis aborcyjny jest niedoskonały i należałoby go zmienić. – Najważniejsza sprawą jest sprawa ojca. Jeżeli ojciec ma płacić alimenty, powinien mieć prawo decyzji, czy dziecko zabić, czy nie – powiedział przewodniczący partii Wolność w wywiadzie dla "Super Expressu".

Reklama

Jak wyjaśnił, obecnie ojciec nie ma praw do takich decyzji, a kobiety z kolei zbyt często kierują się emocjami. – W starożytnym Rzymie to mężczyzna miał prawo decydować o zabiciu nawet urodzonego dziecka. Nie znam przypadku by z tego skorzystał, ale miał takie prawo. Kobieta nie – uściślił Korwin-Mikke.

W jego opinii, jeśli uznajemy, że kobiety są aborcją żywo zainteresowane to też nie powinny same o niej decydować. – Podstawowe prawo rzymskie mówił, że nie można być sędzią we własnej sprawie. Czyli jak ciążą to sprawa kobiety, to kobiety nie powinny się w tej sprawie wypowiadać, bo nie mogą być dobrymi sędziami – podsumował polityk.