O negocjacjach koalicyjnych w sejmikach województw dyskutował w czwartek Zarząd Krajowy Platformy.

Współtworząca Koalicję Obywatelską PO porozumiała się do tej pory w sprawie współrządzenia w regionie kujawsko-pomorskim i opolskim. W dalszym ciągu toczą się rozmowy dotyczące Mazowsza, Pomorza Zachodniego, Wielkopolski, Śląska, Warmii i Mazur oraz Lubuskiego. Na Pomorzu KO ma samodzielną większość, ale też prowadzi rozmowy o współpracy z PSL, które wprowadziło do sejmiku 2 radnych. W pozostałych regionach rządzić lub współrządzić będzie PiS.

Reklama

- Zarząd przeanalizował sytuację dotyczącą rozmów koalicyjnych z PSL, z Bezpartyjnymi Samorządowcami i z SLD tam, gdzie mają radnych. Przygotowujemy koalicję w 9 regionach. Trwają ostatnie ustalenia w tej sprawie - powiedział PAP Grabiec.

Najważniejszym potencjalnych koalicjantem KO w sejmikach województw jest PSL. - Decyzja władz PSL jest taka, że chcą zawrzeć koalicje z nami - z Platformą Obywatelską i Koalicją Obywatelską - przypomniał rzecznik PO.

Przyznał jednak, że radni PSL są w całym kraju "kuszeni" przez PiS ofertami stanowisk. - Mamy do czynienia ze zjawiskiem nie występującym wcześniej na taką skalę, polegającym na korupcji politycznej, na ofertach adresowanych do radnych, którzy uzyskali mandat z komitetów opozycyjnych, by przejść na stronę PiS - powiedział polityk.

Grabiec jest jednak optymistą jeśli chodzi o powodzenie rozmów koalicyjnych w regionach. - Na razie nie ma żadnych deklaracji ze strony radnych, które by sprawiały, że nie możemy zbudować skutecznej większości w tych dziewięciu sejmikach, więc na razie wygląda to optymistycznie - podkreślił rzecznik PO.

Dodał jednak, że jak będzie w rzeczywistości, okaże się w przyszłym tygodniu, kiedy odbędą się pierwsze sesje sejmików.

Reklama

W najbliższy poniedziałek ma wyjaśnić się m.in. sprawa koalicji na Mazowszu, którym współrządzą obecnie Platforma i PSL. Koalicja ma zostać utrzymana (w formule współpracy KO-PSL), a marszałkiem regionu - jak wynika z nieoficjalnych informacji PAP - pozostać ma Adam Struzik z PSL, który pełni ten urząd od 2001 roku.

PO chciałaby zmiany na tej funkcji tak, by marszałkiem został poseł Platformy Marcin Kierwiński. Na taki wariant nie zgadza się jednak PSL i wiele wskazuje na to, że regionem będzie dalej rządził Struzik.

W ostatnich dniach lokalne media donosiły, że Koalicja Obywatelska może mieć kłopot ze sformowaniem większości m.in. w sejmikach zachodniopomorskim, śląskim i pomorskim. Politycy Platformy podkreślają jednak, że to tylko spekulacje medialne. Są pewni, że we wszystkich tych regionach uda się zbudować stabilną większość koalicyjną.

We wtorek PiS podpisało umowę koalicyjną z Bezpartyjnymi Samorządowcami na Dolnym Śląsku. Porozumienie przewiduje, że Bezpartyjni wskażą kandydata na marszałka województwa, którym ma pozostać Cezary Przybylski. Dwóch wicemarszałków ma mieć PiS.

Koalicja KO i PSL ma szansę rządzić w sejmikach województw: mazowieckiego (26 na 51), warmińsko-mazurskiego (19 na 30) oraz wielkopolskiego (22 na 39). W województwach lubuskim i zachodniopomorskim zbudowanie większości koalicyjnej będzie zależało od decyzji radnych SLD i Bezpartyjnych Samorządowców, a w sejmiku woj. śląskiego - od decyzji radnych SLD.