Warszawska radna SLD podkreśla, że przez 30 lat nie załatwiono spraw nauczycieli. Sama jest mamą 8-klasisty, który dziś pisze egzamin z matematyki.

Reklama

Pytana przez Roberta Mazurka o ewentualną współpracę z PiS w radzie miasta Warszawy, Monika Jaruzelska odpowiada: znam kolegów [radnych - przyp.red] z PiS. Relacje są sympatyczne, kulturalne, doceniam ich zaangażowanie - tłumaczy. Jednocześnie zaznacza: PiS jest partią, która ze względu na swoją politykę historyczną, jest mi partią obcą, żeby nie powiedzieć wrogą.

W internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Monika Jaruzelska zadeklarowała, że zajmie się tematem 500 Plus dla dzieci z domów dziecka. Ich sytuacja finansowa i pod każdym życiowym względem jest dużo gorsza niż większości dzieci w rodzinach. I dzieci te nie dostają 500 plus. Pieniądze to mogłyby brać domy dziecka i mogłyby je przekazywać dzieciom.

Jeśli chodzi o Warszawę, to jest około 700 dzieci, więc to jest koszt około 3 mln 800 tys. - mówiła warszawska radna SLD. - To pomysł Akcji Warszawa Jacka Wojciechowicza. Został on przegłosowany w zeszłym roku na jednej z rad Warszawy. Nic w tej sprawie się nie ruszyło. To mi się wydaje głęboką niesprawiedliwości wobec tych dzieci - dodała.