Polityk Porozumienia Prawicy, które do wyborów idzie razem z Unią Polityki Realnej i Ligą Polskich Rodzin, obiecał, że jego ugrupowanie będzie walczyło o to, by partie polityczne nie dostawały pieniędzy z budżetu państwa. Jego zdaniem daje to bowiem zbyt dużą władzę liderom partii politycznych.

Reklama

Liga Prawicy Rzeczpospolitej chce w zamian, by Polacy mogli przekazywać 1 procent podatku na wybraną przez siebie partię - mówił Zawisza w "Sygnałach Dnia". LPR jest także za wprowadzeniem okręgów jednomandatowych, dzięki czemu głosowalibyśmy na konkretne osoby, a nie partyjne listy.

Właśnie zbyt duży wpływ partyjnego lidera na członków partii skłonił mnie do odejścia z Prawa i Sprawiedliwości - przyznał Zawisza.