Większość rządowa zamierza doprowadzić do zmiany w sejmowej komisji rodziny. Magdalenę Biejat z klubu Lewicy może zastąpić posłanka PiS Dominika Figurska-Chorosińska. To jeden z poważnie rozważanych pomysłów - napisano na portalu.
Potral podał, że "partia Jarosława Kaczyńskiego postawiła na Dominikę Figurską-Chorosińską, która jest znana z obrony rodziny i wartości konserwatywnych. Przed wyborami do Sejmu była radną sejmiku mazowieckiego z listy PiS, była też kandydatką tej partii w wyborach do europarlamentu".
Zaznaczono, że Magdalena Biejat, posłanka Lewicy na szefową komisji rodziny także została wybrana dzięki głosom polityków PiS. Przeciw głosowały tylko posłanki PiS Elżbieta Duda i Dominika Figurska-Chorosińska oraz Grzegorz Braun z Konfederacji.
Do kwestii poparcia przez posłów PiS kandydatury Biejat na przewodniczącą sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny odniósł się prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej". Ta sprawa wkrótce zostanie rozwiązana. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale tak jak w życiu, także w polityce zdarzają się różne zwroty akcji – powiedział.
Chcę wszystkich uspokoić: dla nas sprawy rodziny są najważniejsze i dopóki jesteśmy przy władzy, nie dopuścimy do tego, by ktoś przeprowadzał eksperymenty, których efektem będzie krzywdzenie dzieci i rozbijanie rodziny – powiedział Kaczyński. Na to naszej zgodny nie ma i nie będzie – dodał.
W Komisji Polityki Społecznej i Rodziny zasiada 33 posłów. 17 z nich to politycy Prawa i Sprawiedliwości, 9 reprezentuje Koalicję Obywatelską, czworo Lewicę, dwie osoby są z PSL-Kukiz'15 i jedna z Konfederacji. W prezydium zasiada pięć osób: przewodnicząca Biejat i wiceprzewodniczące Marzena Okła-Drewnowicz (KO), Urszula Rusiecka i Teresa Wargocka z PiS oraz Agnieszka Ścigaj (PSL-Kukiz'15).