Polityk Lewicy Krzysztof Śmiszek opublikował tajemniczy wpis na Twitterze. "Życzę wszystkim dzisiaj dużo uśmiechu, bo jaki pierwszy dzień taki cały nowy rok!" – napisał partner Biedronia, dodając do tego hasztag #Śmiszek2020. Robert Biedroń podał dalej wpis dodając słowa: "Doczekaliśmy się!". Media dopatrywały się w tym wpisie deklaracji startu w walce o fotel prezydencki.
Rzeczniczka Lewicy zdementowała doniesienia o starcie Śmiszka w wyborach. "Kandydat zostanie ogłoszony na konwencji 19.01 Nie ma na imię Krzysztof, choć to ładne imię i mamy w Klubie kilka zacnych osób je noszących" – napisała posłanka w odpowiedzi na pytania o kandydata Lewicy na prezydenta.
To ma być komplementarna konwencja z kandydatem, programem i założeniami - powiedziała w czwartek PAP Żukowska.
To, czy będzie to konwencja wyborcza czy prawyborcza Lewicy zależy od tego, czy do tego czasu marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosi datę wyborów prezydenckich.
Jak zaznaczyła, osoba, która będzie ubiegała się z rekomendacji Lewicy na prezydenta została już wybrana.
Wśród potencjalnych kandydatów i kandydatek Lewicy na prezydenta wymieniane są nazwiska: szefa Wiosny Roberta Biedronia, lidera Lewicy Razem Adriana Zandberga, wicemarszałek Senatu Gabrieli Morawskiej-Staneckiej czy posłanki Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.