Grabiec został zapytany na antenie Polskiego Radia 24 o przyszłość Rafała Trzaskowskiego w Platformie Obywatelskiej po uzyskaniu drugiego miejsca w wyborach prezydenckich i niewielkiej przegranej z kandydatem PiS, prezydentem Andrzejem Dudą.
Rafał Trzaskowski jest wiceszefem PO, a jednocześnie człowiekiem, który uzyskał w pierwszej turze wyborów prezydenckich prawie 6 mln głosów, w drugiej ponad 10 mln, i który jest osobą szanowaną przez miliony Polaków. W związku z tym jego inicjatywa powołania szerszego ruchu obywatelskiego, poza funkcjonującymi partiami politycznymi jest nową propozycją, która będzie realizowana - odpowiedział Grabiec.
Dodał, że PO i Trzaskowski "chętnie będą współpracować z wszystkimi środowiskami opozycyjnymi". Nikogo nie przekreślamy i nikogo nie chcemy zostawiać - podkreślił. Dodał przywołując niezależnego kandydata na prezydenta Szymona Hołownię, że taka współpraca jest w tym wypadku kwestią "decyzji jego i działaczy" ruchu Hołowni.
Potencjał opozycji rośnie. Są to ludzie (wyborcy - red.), którzy niekoniecznie chcą się angażować w politykę, (...) chcą po prostu dać wyraz swojemu niezadowoleniu z tego, w jaki sposób działa obecna władza. Chcą, żeby ta władza się zmieniła i chcą poprzeć ruch, czy ruchy, które takie postulaty będą zgłaszać - ocenił Grabiec.
Rzecznik PO zapytany, kto będzie premierem rządu, jeśli ruch Rafała Trzaskowskiego wraz z Koalicją Obywatelską wygra wybory parlamentarne w 2023 r.,odpowiedział: To naturalne, że kandydatem na premiera jest zawsze lider największej partii tworzącej koalicję. Nie słyszałem kiedykolwiek, by sam Rafał Trzaskowski miał takie ambicje, by pełnić urząd premiera. Jest potencjalnym prezydentem Rzeczypospolitej. (...) Liczę, że w kolejnych wyborach pokaże, na co go stać i uzyska poparcie większości Polaków.
Grabiec zapewnił też, że Trzaskowski nie zrezygnuje z funkcji prezydenta Warszawy po to, by zając się budową ruchu ogólnopolskiego.