Z najnowszego sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie "Wydarzeń" wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, to najwięcej głosów otrzymałaby Zjednoczona Prawica.
Chęć oddania głosu na rządzące ugrupowania zadeklarowało 32,6 proc. ankietowanych. "Taki wynik oznaczałby jednak utratę samodzielnej większości w Sejmie" - podaje Polsat News.
Koalicja Obywatelska ma 16,4 proc. głosów i znalazła się przed Polską 2050, na którą zagłosowałoby 15,7 proc, ankietowanych.
Kolejne miejsca zajęłyby Lewica z 11,5 proc. poparcia oraz Konfederacja z 8,2 proc. głosów.
Pod progiem znalazła się PSL-Koalicja Polska z 4,9 proc. 10,7 proc. ankietowanych stwierdziło, że nie wie, na kogo oddałoby głos.
PiS staruje w wyborach bez koalicjantów
Gdyby Solidarna Polska i Porozumienie wystartowały samodzielnie, nie weszłyby do Sejmu, a PiS wygrałby wybory z 30,1 proc poparcia.
KO miałoby 17,3 proc. poparcia, a Polska 2050 15,5 proc.,
Na Lewicę zagłosowałoby 10,6 proc. badanych, a na Konfederację 7,3 proc.
PSL nadał znajdowałoby się poza progiem wyborczym z 4,4 proc. poparcia.
Badanie Instytutu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS zostało wykonane 20 kwietnia 2021 r. na grupie 1100 osób dorosłych. Wykorzystano metodę telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).