Gigantyczne napięcia między frakcjami w PiS mają doprowadzić do dużej, jesiennej rekonstrukcji rządu - pisze "Onet". Największą niespodzianką będzie możliwa dymisja szefa KPRM, Michała Dworczyka. To efekt nie tylko wycieku służbowych maili z jego prywatnego konta, ale także konfliktu z szefem MON. Według portalu, kolejnym ważnym politykiem PiS, którego dymisja jest rozważana jest szef MSWiA, Mariusz Kamiński. Zdaniem części polityków PiS, nie panuje on bowiem nad tym, co dzieje się w policji.
Kolejnym ministrem, którego los jest w zasadzie przesądzony, to szef resortu rolnictwa, Grzegorz Puda. Nie umie on bowiem załagodzić wściekłości rolników na niskie ceny skupu czy problemy z ASF, przez co rosną notowania AgroUnii, a spada na wsi poparcie dla PiS.
Znowu powstanie resort sportu?
Inną zmianą może być ponowne stworzenie osobnego Ministerstwa Sportu. Zdaniem "Onetu", wicepremier Piotr Gliński traktuje bowiem tę część swojego superresrotu po macoszemu. Tą dziedziną miałaby się zająć obecna zastępczyni wicepremiera Glińskiego Anna Krupka
Wśród nazwisk do dymisji pada też nazwisko szefa resortu klimatu - Michała Kurtyki. Zdaniem władz partii, to on doprowadził do konfliktu Polski z Czechami o Turów i niekorzystnego pierwszego wyroku przed unijnym trybunałem. Miałaby go zastąpić Anna Moskwa, była wiceszefowa resortu gospodarki morskiej, która obecnie zarządza wiatrową farmą morską Orlenu
Onet sugeruje też odejście z rządu Jarosława Kaczyńskiego, wicepremiera ds. bezpieczeństwa. Lider partii miałby w Sejmie albo poszukać bezpiecznej większości, która pozwoli Zjednoczonej Prawicy dotrwać do końca kadencji parlamentu, albo przygotować partię do przedterminowych wyborów