Jest Rada Medyczna przy premierze. My, jako Koalicja Obywatelska zdajemy się na ekspertów pana premiera. Niech Rada da rekomendacje, rząd przyjmie jako swoje i my wtedy będziemy te rekomendacje popierać – zapowiada szef klubu parlamentarnego KO. Dopytywany o to, czy Koalicja Obywatelska poprze wszystkie pomysły Rady przy premierze, jej gość zapewnia: - Jesteśmy gotowi poprzeć rekomendacje Rady Medycznej.
Dodaje jednak: - Tylko niech premier nie tchórzy przed Ziobro, Kowalskim – gigantami intelektu – ale niech, mając większość w rządzie, wyda odpowiednie rozporządzenie. Opozycja nie powinna jednak iść na takie spotkanie z własnymi propozycjami? – Oczywiście i wychodzimy z nimi od ponad roku. Przygotowaliśmy „Białą Księgę covid”. Tam są konkretne rekomendacje – komentuje Budka. Polityk podkreśla, że jego klub złożył ponad 20 projektów w "okresie covidowym", złożył kilkaset poprawek i to wszystko jest w parlamencie. - I dziś nagle pani marszałek zaczyna jakieś spotkanie mimo, że na stole leży wiele propozycji – mówi polityk opozycji.
Lockdown w Polsce?
Nie pozwolimy na to, by nieudolność tego rządu spowodowała w Polsce lockdown – zapowiada Gość Radia ZET. Budka dodaje, że już w sierpniu Donald Tusk mówił, żeby rząd zajął się odpowiednimi regulacjami. - Bo może się okazać, że na Święta będziecie chcieli zamknąć Polskę. Obawiam się, że dziś pani marszałek będzie próbowała wyczuć opozycję, co może się stać, jeśli ten rząd nie będzie działał, czy ktokolwiek myśli o tego typu rzeczach – komentuje szef klubu KO.
Pytany o to, czy pracodawca powinien mieć prawo, by sprawdzać szczepienie pracownika, Borys Budka odpowiada, że wszystko zależy od tego, jak będzie brzmiała ustawa. - Ja skłaniam się ku rekomendacji ekspertów. Jeśli taka jest rekomendacja Rady Medycznej, to będziemy o tym rozmawiać – dodaje. Jego zdaniem to nie jest tak, że można wprowadzić jeden przepis i sprawa będzie zamknięta. - To kwestia prywatności, ochrony danych, danych wrażliwych – wylicza były minister sprawiedliwości. - Mam cały czas wrażenie, że pani marszałek próbuje ratować dziesiątki tygodni zaniedbań, kiedy rząd nie podejmował żadnych działań [ws. pandemii – red.] – komentuje Gość Radia ZET.