Donald Tusk to sfrustrowany typ, który takie rzeczy opowiada, niestworzone historie opowiada - ocenił wicepremier Błaszczak w Programie Pierwszym Polskiego Radia, pytany o krytyczną opinię lidera PO na temat konkluzji szczytu NATO w Madrycie.

Reklama

Tusk o udziale Polski w szczycie NATO

W piątek lider PO uczestniczył w spotkaniu przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych, gdzie nawiązał do szczytu NATO w Madrycie i ocenił, że działania władz polskich są tam "mało ambitne". Wyraził też nadzieję, że prezydent Andrzej Duda wykorzysta szczyt do "wywarcia poważnej presji, żeby Polska stała się podmiotem, a nie asystentem" w tych rozmowach.

Dopytywany później czego zabrakło w postulatach zgłoszonych przez stronę polską podczas rozmów w Madrycie, Tusk przypomniał, że PO przekazała rządzącym listę propozycji, które powinni sformułować podczas szczytu NATO. Sformułowaliśmy kilka dni temu publicznie, ale także na papierze, wysłaliśmy prezydentowi te dość oczywiste, ze względu na wzrost zagrożenia na wschodniej granicy, oczekiwania Polski. One dotyczyły już dość dawno temu sformułowanego postulatu, aby co najmniej dwie brygady i to na stałe znalazły się w Polsce - mówił szef PO. Według niego, polska delegacja tej propozycji nie zgłosiła w Madrycie.

Reklama

Odnosząc się do krytycznych słów lidera PO, Błaszczak wskazał na to, "co robił Donald Tusk, kiedy był premierem". To nie był ambitny program. W ogóle, jeżeli jakikolwiek program miał (Tusk będąc premierem - PAP). A teraz też nic nie wskazuje na to, żeby miał jakiś program, jakąś ofertę, z którą idzie do wyborów. No bo to jest kampania wyborcza w wykonaniu Donalda Tuska - ocenił wicepremier.

Uzasadniał też, dlaczego jego zdaniem rządy Tuska "z punktu widzenia obronności były złe". Otóż dlatego, że w roku 2011, a więc niedługo po ataku rosyjskim na Gruzję (w 2008 r. - PAP), Donald Tusk, jego rząd, likwidował jednostki wojskowe i to szczególnie na wschód od Wisły - podkreślił Błaszczak.

Reklama

Wicepremier przypomniał, że zostały wtedy zlikwidowane m.in. "pułk w Suwałkach, batalion w Siedlcach, 1 Dywizja Zmechanizowana im. Tadeusza Kościuszki z siedzibą w Legionowie, brygada w Lublinie". To była likwidacja jednostek wojskowych. To było zmniejszanie zdolności obronnych Rzeczypospolitej Polskiej - podkreślał szef MON.

Autor: Mieczysław Rudy