Dopytywana o to, dlaczego Lewica tak bardzo nie lubi Romana Giertycha, odpowiedziała: Myślę, że nie tylko Lewica. Gdyby był tak bardzo lubiany, to ktoś by go zgłosił do paktu senackiego, a tego nie zrobił.

Reklama

Żukowska uważa, że nie stało się tak dlatego, bo ktoś musiałby wziąć odpowiedzialność za przyszłe głosowania Giertycha, a nikt nie chciał tego zrobić. Wbrew deklaracjom Romana Giertycha, on się tak bardzo nie zmienił - wskazała. Sam powiedział, że ws. światopoglądowych – sam to tak określił – poglądów nie zmienił. Nadal naśmiewa się z gejów – Biedronia i Śmiszka. Uważa, że jeśli gdzieś w Teksasie zaostrzono prawo aborcyjne, to jest to krok w dobrą stronę – dodała posłanka Lewicy.

Żukowska o Giertychu: Był najgorszym ministrem edukacji, zaraz po Czarnku

Jej zdaniem były minister edukacji stara się zapomnieć, że był w rządzie PiS, ale jej pokoleniu zapomnieć ten fakt jest bardzo ciężko. Był najgorszym w kolejności, zaraz po Czarnku, ministrem edukacji, który wbijał w mundurki, usuwał z lektur autorów pochodzenia żydowskiego – stwierdziła Anna Maria Żukowska.

Zarzuciła Romanowi Giertychowi też, że "manipuluje rzeczywistością twierdząc teraz, że to on rozwalił rząd PiS w 2007 roku". Głosowania wskazują co innego. Raczej bronił tego rządu – komentuje posłanka. Jeśli prawdziwym celem jest rozliczenie PiS, to Senat nie jest takim miejscem, gdzie się kogokolwiek rozlicza, bo on nie ma takich konstytucyjnych kompetencji. Znacznie lepiej sprawdziłby się w tej roli jako prokurator – uważa posłanka Lewicy.

W środę za pośrednictwem mediów społecznościowych mec. Roman Giertych poinformował, że odmówił startu z paktu senackiego. Tłumaczył to m.in. tym, że Lewica zapowiedziała, że wystawi kontrkandydata. Nie przeszkadzają im ludzie, którzy jeszcze niedawno byli w PiS. Przeszkadzam im ja - napisał Giertych.