Posłanka Koalicji Obywatelskiej Kinga Gajewska została siłą doprowadzona do radiowozu przez policjantów i do niego wciągnięta. Do incydentu doszło we wtorek w Otwocku, gdzie odbywało się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego.

Reklama

Ten incydent ocenił na portalu X (dawnym Twitterze) poseł Koalicji Obywatelskiej Sławomir Nitras. Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę jak Kaczyński będzie wleczony do suki tak jak wczoraj wleczono posłankę Kingę Gajewską. Za to co zrobił z Polską - napisał polityk.

Wybory 2023. "15 października chodzi o zmianę, nie o zemstę"

Adrian Zandberg jeden z liderów partii partii Razem mocno mu odpowiedział.

Reklama

Nie. 15 października chodzi o zmianę, nie o zemstę. O to, żeby skończyć ze złem i podłością, a nie o to, żeby zamienić się miejscami. Polska potrzebuje prawdziwej zmiany. Nie tego, żebyśmy my zmienili się w nich - napisał.

Az sprawdziłem. Na mojego tweeta zareagowałeś. Stanowczo. W sprawie wleczenia do suki Kingi Gajewskiej żadnego tweeta z Twojej strony nie było - ciągnie dysputę poseł KO.

O skandalicznym zachowaniu policji - i co zrobić, żeby takie obrazki się nie powtórzyły - mówiłem o poranku na specjalnej konferencji prasowej. Więc pudło. To jest zła emocja, @SlawomirNitras. Owszem, daje lajeczki, ale nie da się na niej budować dobrego państwa. Nie idź tą drogą - skomentował Zandberg.