Wybór przedstawicielki PiS powinien być oczywisty w normalnie funkcjonującym parlamencie - mówił przed głosowaniem prezes PiS Jarosław Kaczyński przedstawiając kandydaturę Elżbiety Witek na wicemarszałek Sejmu.

Reklama

Prezes PiS powiedział, że Elżbieta Witek pełniła urząd marszałka Sejmu przez "ponad 50 miesięcy". Jak dodał był to "wyjątkowo trudny czas", ponieważ "opozycja ogłosiła się opozycją totalną". - Mieliśmy w Sejmie do czynienia z niebywałym poziomem agresji, grubiaństwa i chamstwa. Wszystko to pani marszałek znosiła z anielską cierpliwością i ogromną kultury. Choćby tylko to jest wystarczającym powodem, aby wybrać ją na ten urząd - podkreślił prezes PiS. Dodał, że wybór przedstawicielki PiS powinien być oczywisty w "normalnie funkcjonującym parlamencie".

Prezes PiS podkreślił, że partie opozycji stosują "taktykę odwracania znaczeń i nieustannie próbuje uznać się za opozycję demokratyczną mając do tego takie same prawa jak blok demokratyczny z lat czterdziestych, a nawet mniejsze, bo oni przynajmniej formalnie nie deklarowali, że zlikwidują państwo polskie".

Reklama

Sejm w poniedziałek wieczorem głosował nad sześcioma kandydaturami na wicemarszałków Izby. Kandydatkami KO były Monika Wielichowska i Dorota Niedziela. Nowa Lewica zgłosiła Włodzimierza Czarzastego. Kandydatami byli także Piotr Zgorzelski (Trzecia Droga) oraz Krzysztof Bosak (Konfederacja). PiS zgłosiło kandydaturę dotychczasowej marszałek Sejmu - Elżbiety Witek, która nie uzyskała wymaganej większości głosów.