Wybory prezydenckie w Rosji. Igor Girkin kandydatem?
Jak informuje Reuters, prowojenny rosyjski nacjonalista Igor Girkin, który przebywa w areszcie w oczekiwaniu na proces za podżeganie do ekstremizmu, oświadczył, że chce kandydować w wyborach na prezydenta Federacji Rosyjskiej w marcu 2024 r. Informacje te przekazali jego zwolennicy, powołując się na list z więzienia.
Girkin, znany również pod pseudonimem Igor Striełkow, wielokrotnie ostrzegał, że Rosji grozi rewolucja, a nawet wojna domowa, jeśli najwyżsi rangą wojskowi prezydenta Władimira Putina nie będą skuteczniej walczyć w wojnie w Ukrainie.
Girkin to były oficer Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), który pomógł Rosji zaanektować Krym w 2014 r. Zorganizował prorosyjskie bojówki we wschodniej Ukrainie.
Jak informuje Reuters, Oleg Nelzin, współprzewodniczący rosyjskiego ruchu popierającego Striełkowa, odczytał list od Girkina, w którym poprosił on swoich zwolenników o rozpoczęcie prac nad zgłoszeniem jego kandydatury w marcowych wyborach prezydenckich. Zdjęcie 52-letniego Girkina pod hasłem "Nasz prezydent - Igor Iwanowicz Striełkow - '24" było wyświetlane na ekranie za Nelzinem.
Girkin nie został jeszcze skazany, teoretycznie może więc wziąć udział w wyścigu prezydenckim.
Putin najpewniej wystartuje kolejny raz na prezydenta
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w piątek, że ma nadzieję, że Putin wystartuje w marcowych wyborach na kolejną kadencję prezydencką, co pozwoliłoby mu utrzymać władzę co najmniej do 2030 r.