Piotr Adamowicz, brat zamordowanego Pawła Adamowicza i poseł Koalicji Obywatelskiej udzielił obszernego wywiadu Wirtualnej Polsce, w którym wyznał, że nie rozważa nawet tego, czy jest usatysfakcjonowany z wyroku zabójcy Pawła Adamowicza.
Nic nie przywróci życia mężowi i ojcu, synowi i bratu. A przecież nasz ojciec - mój i Pawła - też w międzyczasie zmarł. Nie doczekał sprawiedliwości - podkreślił. Poseł KO zaznaczył z kolei, że w jego głowie zostało to, że była to spektakularna zbrodnia zabójstwa.
Milczenie. Brat Adamowicza zapytany o uśmiech zamachowca
Dziennikarz WP Rafał Mrowicki podczas rozmowy przypomniał, że podczas ogłaszania wyroku zabójca uśmiechnął się w stronę Piotra Adamowicza. Obok niego, stała jego bratowa - żona Pawła Adamowicza - Magdalena.
Rozmówca WP przemilczał ten komentarz. Następnie dodał: "jest to człowiek bardzo niebezpieczny. Zresztą odgrażał się".
Piotr Adamowicz wyznał, że rodzina zamordowanego prezydenta Gdańska zaskarżyła fragment uzasadnienie sądu. Jak dodał, "sąd poszedł w swoich dywagacjach za daleko".
Samego wyroku nie kwestionujemy, ale zaskarżyliśmy fragment uzasadnienia. Co się bardzo rzadko w praktyce sądowej zdarza. Zresztą nasz pełnomocnik, prof. prawa i karnista, Zbigniew Ćwiąkalski powiedział, że w karierze obrończej nigdy nie skarżył uzasadnienia wyroku - dodał.
Piotr Adamowicz o szczuciu TVP na brata i zmianach w mediach publicznych
Odnośnie tego, co robi PiS, to mieliśmy lejącą się nienawiść z tzw. mediów publicznych. Chwytają się każdego środka, by powiedzieć "to nie my, to oni, my nie mieliśmy z tym nic wspólnego - powiedział rozmówca WP.
Piotr Adamowicz dalej zaznaczył, że "wiadomo, co wyczyniała telewizja Jacka Kurskiego". Następnie przypomniał, że przeprowadzono badania, z których wynikało, że było ponad 1000 wzmianek dot. Pawła Adamowicza i wszystkie były negatywne. Jeżeli oni mówią, że mają czyste ręce, to ja im gratuluję - dodał.
Na pytanie, czy ktoś jeszcze powinien ponieść odpowiedzialność za śmierci Pawła Adamowicza, jego brat wyznał, że obóz PiS już poniósł 15 października. - Choć twierdzą, że wygrali - to przegrali - dodał.
Piotr Adamowicz odmówił oceny zmian mediów publicznych pod kątek poziomu merytorycznego, bo jak dodał, na to jest za wcześnie.
Wiem, że minister Sienkiewicz działał tak, by przywrócenie publicznego charakteru telewizji i radiu odbyło się zgodnie z prawem i szybko. Jeżeli ktoś uważa, że łamano prawo, to o tym decydują sądy. Na komisji kultury nastąpił frontalny atak ze strony przedstawicieli PiS na czele z byłym wicepremierem Glińskim, posłem Suskim i posłanką Lichocką. Były wiceminister Sellin nie zabierał głosu - mówił o formie zmian w TVP Piotr Adamowicz.
Przypomnijmy, że Krzysztof Skiba wygrał w sądzie z Telewizją Publiczną. Sprawa dotyczyła wypowiedzi piosenkarza, który stwierdził po zamachu na Pawła Adamowicza, że za zbrodnie współodpowiedzialność ma stacja publiczna. Skiba wygrał nie tylko proces karny z TVP, ale także cywilny z Jackiem Kurskim, były prezesem Telewizji Publicznej.