W środę Roman Giertych potwierdził w rozmowie z Onetem, że obejmuje stanowisko wiceprzewodniczącego klubu KO do spraw rozliczeń PiS i kontaktów z rządem.
Najważniejsze są sprawy dotyczące rozliczenia tych osób, które brały udział w zamachu na wymiar sprawiedliwości. Mamy też kolejne informacje o skandalicznych wynagrodzeniach w TVP, co moim zdaniem miało znamiona wyprowadzania pieniędzy ze spółek Skarbu - ujawnił poseł.
Niedługo później Roman Giertych w mediach społecznościowych zaapelował do koleżanek i kolegów z branży prawniczej.
Roman Giertych apeluje do prawników ws. rozliczeń PiS
"Apel. Zwracam się do koleżanek i kolegów adwokatów i radców prawnych. Potrzebujemy pilnie zespołu prawników do formułowania zawiadomień do prokuratury i różnych urzędów. Zwracam się do Was o zgłaszanie się pod tym tt, jeżeli ktoś chciałby uczestniczyć w rozliczeniach PiS. Ośmiela mnie fakt, że sam pracując w Sejmie społecznie, mam moralne prawo angażować innych do takiej, społecznej pracy dla dobra Polski. Proszę, pomóżcie" - napisał poseł na platformie X.
Kilka dni wcześniej Roman Giertych zwrócił się do "posłów PiS, którzy mają wiarygodne informacje o przestępstwie". Podkreślił przy tym, że jest to "last call" - czyli ostatnie wezwanie.
Roman Giertych o "last call"
Polityk dodał, że posłowie PiS, którzy mają wiarygodne informacje o przestępstwie, mogą się do niego zgłosić do końca tygodnia. "Pro bono przygotujemy ich w kancelarii do zeznań tak, aby w razie gdyby uczestniczyli w jakimś przestępstwie, mogli skorzystać z dobrodziejstw art. 60 Kk." - czytamy.