W rozmowie na antenie telewizji wPolsce Kacper Kamiński stwierdził, że stan zdrowia jego ojca może się w każdej chwili pogorszyć.
Dodatkowo lekarze mają nie być pewni co do stanu polityka. - Są różne opinie (lekarskie - red.). Jedna mówi, że (stan zdrowia - red.) zagraża życiu, a druga, że ten stan jest dobry. Są dwie sprzeczne opinie teraz z więzienia. Do końca tego nie wiemy - mówił Kacper Kamiński.
"Zatrzymanie to element politycznej zemsty"
Dodał, że "jeśli coś się wydarzy", to "odpowiedzialny za tę tragedię będzie Adam Bodnar". - To pokazuje bezduszność tej władzy. Całe to zatrzymanie to element politycznej zemsty. Boję się, że są nią tak zaślepieni, że nie patrzą na to racjonalnie - stwierdził syn Mariusza Kamińskiego.
Jednocześnie zaapelował do szefa resortu sprawiedliwości, by ten jak najszybciej wdrożył rozpoczętą przez prezydenta Andrzeja Dudę procedurę ułaskawieniową. - Wiemy, że pan Bodnar teraz pisze tę opinię. Wszyscy możemy sobie zdawać sprawę, co w tej opinii będzie, że to będzie parę obelg wobec osób, które całe swoje życie poświęciły walce z przestępczością - powiedział rozmówca wPolityce.
Syn Kamińskiego: Nie mamy czasu załamywać rąk
- Cały czas działamy - mówił syn polityka o tym, jak teraz funkcjonuje jego rodzina.
- Od rana do wieczora mamy spotkania, staramy się docierać do opinii publicznej. Dzięki temu nie mamy czasu załamywać rąk - powiedział Kacper Kamiński.