Tadeusz Truskolaski na antenie Radia Białystok potwierdził, że po raz kolejny będzie kandydował na urząd prezydenta Białegostoku.

Tym samym aktualny włodarz jest pierwszym oficjalnym kandydatem w tym regionie. Na pewno będą inni kontrkandydaci, bo miasto jest duże i zawsze w Białymstoku kilku kandydatów na prezydenta było - stwierdził.

Reklama

Tadeusz Truskolaski: Nieskromnie się porównałem do Donalda Tuska

Tadeusz Truskolaski prezydentem Białegostoku jest od 18 lat. Dopytywany o to, czy nie myślał już o politycznej emeryturze, odpowiedział, że "myśli były różne, ale jednak przeważyła ta odpowiedzialność za miasto".

Ja wczoraj tak trochę nieskromnie się porównałem do Donalda Tuska - nieskromnie, bo to jest w pewnej skali, ja to może tak w skali 1:100 mogę się porównywać, ale skoro on wrócił jako, tak powiedziałbym nieoficjalnie, prezydent Europy, ale tak naprawdę oczywiście przewodniczący Rady Europejskiej - też mówią niektórzy, że z pokaźną emeryturą, że mógłby sobie na Bahamach popijać drinki z parasolkami, a on zrobił gigantyczną pracę dla Polski, to ja w tej mniejszej skali też mogę się jeszcze poświęcić i na tę emeryturę, na ten odpoczynek jeszcze nie iść - mówił na antenie Radia Białystok Tadeusz Truskolaski.

Obecny prezydent Białegostoku zadeklarował, że gdy wygra te wybory, to uruchomiona zostanie budowa na halę widowiskowo-sportową. Jak zaznaczył, już w 2024 roku powinno być pozwolenie na budowę.

Pięć lat straciliśmy, żeby od początku wyrobić wszystkie dokumenty. Ja uważam, że jeśli ja będę prezydentem, to halę otworzę - zaznaczył.