Kardynałowie decydują o dacie konklawe
Data inauguracji konklawe to najbardziej oczekiwana obecnie decyzja, jaką podejmą kardynałowie spotykający się codziennie na kongregacjach generalnych. Ich celem jest przygotowanie pogrzebu papieża oraz wyboru jego następcy.
Nie wyklucza się, że data konklawe może zostać ogłoszona dopiero po pierwszym spotkaniu kardynałów, jakie odbędzie się po sobotnim pogrzebie Franciszka.
Na razie wiadomo, że będzie to rekordowe konklawe pod względem liczby jego uczestników. Elektorów jest obecnie 135.
Nominaci Franciszka dominują w gronie elektorów
Franciszek mianując kardynałów podczas dziesięciu konsystorzy w czasie 12 lat swego pontyfikatu, przekroczył pułap 120 elektorów określony w 1975 roku przez Pawła VI i utrzymany przez Jana Pawła II.
Spośród 135 kardynałów uprawnionych do udziału w wyborze papieża dwóch poinformowało, że nie przybędzie do Watykanu z powodu stanu zdrowia. Prawie 80 procent elektorów to nominaci Franciszka. Jest wśród nich, jak się zauważa, wielu zwolenników jego reformatorskiej linii pontyfikatu.
Polak nowym papieżem?
W konklawe weźmie udział czterech Polaków. Jeden z nich jest wymieniany w gronie kandydatów na nowego papieża. To kardynał Konrad Krajewski. "Jego autentyczność mogą uczynić go kandydatem kompromisowym" – pisze włoska "La Stampa".
Jak pisał na łamach "Dziennika" Jakub Laskowski, kardynał Konrad Krajewski nazywany jest "prawą ręką" Franciszka i "papieskim Robin Hoodem". Jako jałmużnik papieski zyskał międzynarodowe uznanie za bezpośrednie działania na rzecz ubogich.
Włoski dziennik "La Stampa" pisał, że "choć nie jest głównym faworytem, jego wierność duchowi pontyfikatu Franciszka czyni z niego możliwego kandydata kompromisowego". Z kolei niemiecki Katholisch.de zauważył, że Krajewski "jest outsiderem, ale przyciąga uwagę niekonwencjonalnym stylem".