Sytuacja, która stała się tuż po jego bardzo poważnej operacji, został zmuszony do powrotu do domu, gdzie robiono przeszukanie, po bardzo poważnej operacji, to mogło spowodować pogorszenie stanu zdrowia i ono nastąpiło – mówiła Beata Kempa, partyjna koleżanka Zbigniewa Ziobry. – Oczywiście nie chcę wypowiadać się za rodzinę – dodała, pozdrawiając ministra i całą jego rodzinę.

Reklama

Przestrzegam przed jednym. Zemsta ma swoje granice. To, co się dzieje traktuję w kategorii absolutnie prymitywnej zemsty politycznej przy użyciu prokuratury – stwierdziła europosłanka Suwerennej Polski. – Mieliśmy z Platformą Obywatelską oddzielne wizje funkcjonowania różnych instytucji, funkcjonowania państwa, ale to nie znaczy, że my mamy być za to karani, bo mieliśmy inną wizję niż Donald Tuskmówiła.

U Zbigniewa Ziobro zdiagnozowano w grudniu 2023 roku raka przełyku. W marcu br. w Brukseli przeszedł skomplikowaną operację usunięcia większości przełyku i części żołądka. Gdy służby - na polecenie prokuratorów z zespołu śledczego ds. Funduszu Sprawiedliwości - weszły do jego domów, przerwał pobyt w szpitalu, wrócił do Polski i zorganizował konferencję prasową dla mediów.